Bartosz Zmarzlik przed ostatnimi rundami tegorocznej edycji Speedway Grand Prix trenował na toruńskiej Motoarenie. Rosjanin Artiom Łaguta, jego najgroźniejszy rywal w walce o tytuł mistrza świata, w tym czasie ścigał się w Szwecji.
Na dwie rundy przed końcem zmagań o tytuł indywidualnego mistrza świata liderem klasyfikacji z dorobkiem 158 punktów jest Artiom Łaguta, ale drugi w zestawieniu Bartosz Zmarzlik ma do rosyjskiego żużlowca tylko jedno „oczko" straty. Pozostali zawodnicy w stawce nie mają już szans na wyprzedzenie tej dwójki, zatem po w piątkowych i sobotnich zawodach na Motoarenie jeden z nich zdobędzie trofeum – albo Łaguta po raz pierwszy w karierze, albo Zmarzlik po raz trzeci z rzędu. Lider gorzowskiej Stali postanowił solidnie potrenować na toruńskim torze. W poprzednim tygodniu, w czwartek, jeździł tu w towarzystwie Krzysztofa Kasprzaka i Pawła Przedpełskiego, a w tym ćwiczył z nim już tylko Kasprzak. Obaj żużlowcy sprawdzali swoje czasy w różnych warunkach i różnych ustawieniach. Zmarzlik jeździł szybko nawet na mokrej nawierzchni, ale to jeszcze nie oznacza, że w walce o punkty będzie zostawiał wszystkich rywali za plecami.
Podczas gdy Zamrzlik ćwiczył na Motoarenie, jego najgroźniejszy rywal wypełniał zobowiązania w lidze szwedzkiej, startując w barwach Vastervik Speedway w półfinale szwedzkiej ekstraklasy. Jego zespół przegrał rywalizację z Dackarną Malilla, w której jeździli z kolei jego dwaj koledzy ze Sparty Wrocław – Maciej Janowski i Brytyjczyk Tai Woffinden. Rosjanin nie spisał się najlepiej, bowiem w sześciu biegach zdobył tylko 11 punktów (dwukrotnie przyjechał na ostatniej pozycji).
Zmarzlik nie jest zatem bez szans na wyprzedzenie Łaguty w dwóch ostatnich turniejach cyklu SGP. Zdobycie trzeciego z rzędu mistrzowskiego tytułu byłoby to dla niego ukoronowaniem znakomitego sezonu. W PGE Ekstralidze gorzowianin wywalczył dla Stali 253 pkt i był pod tym względem bezkonkurencyjny (drugi Janowski zdobył 216), a trzecie Artiom Łaguta (201). W sumie Zmarzlik w 2021 roku wygrał w ekstralidze 69 wyścigów (średnia biegowa 2,649).
No comments:
Post a Comment